Remis w Łącznej!
Dużo emocji, wiele niewykorzystanych szans. Tak można opisać nasz dzisiejszy mecz w Łącznej. Gola na wagę remisu zdobył w 3 minucie Grzegorz Kosmala.
ULKS Łączna :Sylwester Serek (46 Michał Wawrzeńczyk)— Jacek Kowalski, Kamil Zając(38 Tomasz Mendak), Leszek Kłys, Łukasz Rumiński, Waldemar Piasta, Wiktor Kłys, Artur Miernik(89. Paweł Kłys), Tadeusz Żmijewski(83. Jakub Karpiński),Sebastian Wójcik, Karol Kołda.
Granat Borki : Albert Kołodziejczyk— Dawid Koza ,Grzegorz Kosmala, Tomasz Sadko ',Daniel Jagodzki — Przemysław Wiśniewski, (53 Paweł Celiński),Bartłomiej Orzeł(72 Arkadiusz Adach), Damian Kos(67 Hubert Ślusarczyk), Grzegorz Karbownik — Krystian Jas, Wojciech Surdyk (90 Piotr Wilk)
Żółte kartki : Waldemar Piasta 21, Karol Kołda 65 — Grzegorz Karbownik 29, Tomasz Sadko 36, Przemysław Wiśniewski 38, Dawid Koza 56
Czerwone kartki : Dawid Koza 69 (za drugą żółtą)
Początek spotkania z ULKS Łączną ułożył się fantastycznie dla naszej drużyny. W trzeciej minucie rzut rożny wykonywał Wojciech Surdyk, bramkarz nie utrzymał piłki w rękach, co wykorzystał Grzegorz Kosmala pakując piłkę do pustej bramki. W 17 minucie po faulu na Grzegorzu Karbowniku sędzia podyktował rzut karny. Do piłki podszedł Grzegorz Kosmala lecz trafił piłką w słupek i ta opuściła boisko. Mecz się zaostrzał efektem czego były liczne żółte kartki. Pod koniec pierwszej połowy Albert Kołodziejczyk popisał się fenomenalną paradą broniąc mocny strzał z 30 metrów.
Na drugą część spotkania drużyna z Łącznej wybiegła w bojowych nastrojach, efektem czego była bramka w 54 minucie spotkania. W 69 minucie czerwoną kartkę dostał Dawid Koza po faulu na zawodniku drużyny gospodarzy.
W późniejszej części meczu swoje sytuacje mieli Grzegorz Karbownik oraz Hubert Ślusarczyk jednak te nie zamieniły się na gole.
Komentarze