Dwa oblicza

Dzisiaj drużyna Granatu Borki rozegrała dwa mecze w lidze wieczorowej na Smykowie. W pierwszym meczu naszym przeciwnikiem była drużyna z Miedzierzy, zaś w drugim spotkaniu zagraliśmy przeciwko drużynie z Kłucka. 
Pierwszy mecz rozpoczął się o godzinie 19. Od początku ruszyliśmy z impetem, zmuszając drużynę z Miedzierzy do defensywy. Po kilku składnych akcjach udało nam się zdobyć pierwszą bramkę, a jej autorem był Radosław Jarząb. Tuż przed przerwą na 2:0 strzelił Krystian Jas. Po przerwie nasz bramkarz skapitulował po strzale z połowy boiska. Nie zdążyliśmy dobrze wrócić do meczu, gdy padła bramka na 2:2. Lecz drużyna pokazała zimną krew i po świetnym rajdzie Mateusza Brzdąka bramkę zdobył Radosław Jarząb. Mimo prowadzenia 3:2 nie składaliśmy broni. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego przez Kamila Stolarskiego bramkę zdobył Emil Kotwica. Mecz zakończył się wynikiem 4:2 dla Granatu.
Po tym meczu mieliśmy 30 min przerwy przed spotkaniem z Kłuckiem. 
Mecz zaczęliśmy cofnięci, znając klasę rywala. Przeciwnik w pierwszej połowie gry miał liczne okazje do prowadzenia, lecz najlepszą okazję do zdobycia bramki miał Radosław Jarząb, lecz piłka zaplątała mu się między nogami i została wybita przez obrońców przeciwnika. Przed przerwą mieliśmy jeszcze okazje do prowadzenia lecz świetny drybling Mateusza Brzdąka przerwał obrońca. Po przerwie drużyna z Kłucka zdominowała grę i strzelała bramkę za bramką. Wynik końcowy to 0:6. Następny mecz w lidze wieczorowej rozegramy w czwartek o 19.40 z drużyną KS Smyków, a już w niedzielę pierwsza kolejka ŚLLZS z Ikarem Polichno !